27.10.2010 13:22
Moda na motocykle czy zmiana świadomości
Większość osób jeżdżących na motocyklach to ludzie pragnący poczuć podczas jazdy „wiatr we włosach”, chcący taniej i sprawniej poruszać się w korkach większych miast. W szkołach nauki jazdy i ośrodkach egzaminacyjnych częściej spotyka się kobiety oraz osoby po 40 roku życia, biznesmenów, ojców rodzin, zwyczajnych ludzi. Nie wszyscy motocykliści to "wariaci".
Każdy z
motocyklistów stoi albo stał kiedyś przed wyborem
pierwszego jednośladu. To trudny wybór, należy się
poważnie zastanowić nad typem motoru. W wyborze może pomóc
katalog motocykli gdzie znajdują się dane techniczne, zdjęcia,
instrukcje serwisowe motocykli produkowanych od 1970 roku. Warto
przeanalizować swoje oczekiwania w stosunku sprzętu. Opinie
użytkowników oraz oceny poszczególnych
podzespołów pozwalają podjąć decyzję. Dla osób nie
posiadających prawa jazdy polecam skutery do pojemności silnika 50ccm, na
które nie trzeba mieć uprawnień takich jak prawo
jazdy.
Bezpieczeństwo jazdy
Jak
jeździć, żeby nie zrobić sobie krzywdy? To jest bardzo częste
pytanie początkującego motocyklisty. Doświadczenie przychodzi z
czasem, jednak na początku przygody warto pamiętać o kilku
podstawowych zasadach:
* Prędkość dostosować do
warunków i doświadczenia
* Uważać na nawierzchnie po
której jeździmy (uważnie korzystać z pasów jezdni
przeznaczonych dla tramwajów, autobusów,
wyłączonych z ruchy, gdyż znajduje się na nich dużo drobinek
piasku i brudu co znacznie pogarsza przyczepność)
* Zwalniać
przed zakrętami a nie na nich
* Hamować przednim hamulcem,
początkujący motocykliści mylnie sądzą, że używanie
głównie tylnego hamulca pozwala szybciej się zatrzymać.
* Obserwować otoczenie drogi, piesi, inne samochody, zwierzęta
to wielkie zagrożenie.
Komentarze : 3
* timur
napewno się uda :)
Ja na pierwsze moto chcę kupić Bandita 650 lub Yamahę MT-03. Mam nadzieję, że do przyszłego sezonu się uda- musi się udać!:)
Kolego racja- głowa, głowa i raz jeszcze głowa!
Sam latam od dzieciaka- początkowo, wiadomo 50siątki, 125, 150. ETZeki, Jawy i tym podobne sprawy. Jako "pierwszy słuszny" motocykl miałem GS 500- w tym roku od lipca do października go miałem [zrobiłem na nim 5tys km bez prawka jeszcze] Aktualnie latam na CBR F3 z 97, zdałem już prawko. I teraz dla początkujących- z całego serca polecam GSa na I motocykl- niskie koszty utrzymania, mało pali, WIEEEELE wybacza, nie jest jakiś ciężki ani specjalnie drogi w zakupie czy serwisie ;)
W tym roku ogólnie od maja do października zrobiłem tylko 15tys km- nie dużo chyba ;) Ale doświadczenie przychodzi powoli, z każdym nawiniętym kilometrem ;)
LwG udanego zakończenia sezonu
Adrian
Archiwum
Kategorie
- Artykuy (1)
- Na wesoło (656)
- O moim motocyklu (3)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (1)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)